Odświeżam temat.
Wczoraj zebrało mnie na wyciszanie tylnych nadkoli i podczas montażu plastików zauważyłem purchle na lakierze, na łączeniu zderzaka i błotnika, z obu stron. Kuźwa, 4 lata i 7 mcy, auto myte co tydzien, wycierane w miejscach, gdzie woda zostaje, garażowane, a tu taki numer.
Oczywiście przeglądy gwarancyjne od 2 lat nie są wykonywane, a zatem gwarancji na blachę raczej niet.
Wczoraj zebrało mnie na wyciszanie tylnych nadkoli i podczas montażu plastików zauważyłem purchle na lakierze, na łączeniu zderzaka i błotnika, z obu stron. Kuźwa, 4 lata i 7 mcy, auto myte co tydzien, wycierane w miejscach, gdzie woda zostaje, garażowane, a tu taki numer.
Oczywiście przeglądy gwarancyjne od 2 lat nie są wykonywane, a zatem gwarancji na blachę raczej niet.
Komentarz